No i już po Wielkim Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wolontariusze, a było ich na ulicach Katowic ponad 2 tysiące, dzielnie zbierali pieniążki, nie zważając na gęsto sypiący się śnieg z nieba i mróz. Impreza pod Spodkiem niestety nie dopisała. Mimo wykonawców z górnej półki polskiej sceny muzycznej( mam na myśli Cool Kids Of Death czy L.U.C.), po prostu nie było dla kogo grać,pod sceną garstka ludzi. W porównaniu z innymi miastami w Polsce,wypadliśmy gorzej niż słabo. Może chociaż w kwestii hojności było lepiej.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-drLD5vY766MmSP0dLZ9nyrXdd2bBMznmP1zQhT1l0_enDpUtFHzNdeY0RqmdZOrqWakgy3DQBTJ4CjeY4oOCMjT5LKj3BHZTx3jrSLTQ4QwSwmmc0gmi_Prs6hiQSXp1_ADvOW8IlXk/s400/wo%C5%9Bp+punk.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz